Wakacje sprzyjają szaleństwu w ubiorze, ale w codziennym intensywnym życiu warto postawić na ponadczasową wygodę. Przykładem takiego trendu są właśnie baleriny.

Baleriny czy też baletki – obuwie zarezerwowane niegdyś jedynie dla zwiewnych tancerek, od dłuższego czasu inspirują trendy obuwnicze ulicy. Ciężko im odmówić oczywistych przymiotów, jakim jest wygoda i bezpretensjonalność jak również uniwersalność, która pozwala im odnaleźć się w najróżniejszych stylizacjach – także tych wymagających i na specjalne okazje. Szczególnie chętnie kobiety sięgają po baleriny wiosną i latem, kiedy ciepłe słońce ogrzewa ziemię, przyjemnie spaceruje się w miękkim obuwiu.

Model

Wybierając baleriny, jak każde inne buty, należy zastanowić się nad sytuacjami, w których będziemy je nosić. Czy mają nam służyły do pracy czy raczej do spacerów z dzieckiem do przysłowiowej piaskownicy i na plac zabaw. Na pewno warto zainwestować w buty z dobrych, naturalnych materiałów. Nie bez powodu baleriny bywa uznawane za odzież roboczą przedszkolanek – baleriny to jedne z najwygodniejszych butów, jakie wynaleziono. Wygoda jest wspólnym mianownikiem wszystkich modeli. Wszystkie bez wyjątku mają niskie obcasy – chociaż nie wszystkie są całkiem płaskie. Odpowiednie profilowanie podeszwy pozwala na poprawę komfortu chodzenia – w całkowicie płaskich butach mogą boleć stopy – warto wtedy zainwestować w odpowiednie wkładki, które zagwarantują wygodę użytkowania. Balerinki mają zazwyczaj okrągłe noski, najczęściej gładkie lub ozdobione kokardą lub klamrą. Zdarzają się też i takie z noskiem bardziej spiczastym. Bywają czasami bardzo płytkie, tak, że widać nasadę palców. Niektóre modele posiadają paski albo tasiemki, które tym bardziej upodabniają je do obuwia baletnic. Bywają balerinki sznurowane lub zapinane paseczkiem wokół kostki. Wystarczy zerknąć do internetowej wyszukiwarki modowej zippini, aby przekonać się o mnogości dostępnych modeli. Każda kobieta znajdzie dla siebie najbardziej odpowiedni model.

Utkane z tęczy i porannej nici pajęczej

Baletki występują na rynku właściwie w każdym możliwym kolorze. Tak szeroka oferta pozwala na wybór modelu i koloru najbardziej odpowiedniego z punktu widzenia naszej szafy. A może zamiast harmonii pragniemy kontrastu? Bez problemów znajdziemy baleriny w najbardziej szalonych kolorach fuksji czy neonowej zieleni. Nieoce są balerinom także zwierzęce motywy, a nawet futerko i królicze uszy. Na wakacyjne spacery brzegiem plaży, jak również popołudniowy powrót do domu po pracy, można wybrać delikatne i koronkowe baleriny, które dopełnią romantyczną, letnią stylizację. Obserwując ofertę dostępną na zippini, niejednokrotnie można stwierdzić, że nawet najbardziej śmiała wyobraźnia może nie nadążyć za pomysłami producentów. Tym lepiej – wybór jest większy, a przez to szansa na podkreślenie własnej indywidualności natychmiast wzrasta. Kilka lat temu przebojem na rynek międzynarodowy wdarły się meliski, czyli wykonane z syntetycznego materiału przypominającego gumę czy kauczuk. Oryginalne meliski są bez wątpienia niezwykle urokliwe ze względu na charakterystyczny słodki zapach przypominający ten, który wydzielają pachnące gumki myszki do mazania w dziecięcych piórnikach szkolnych.

Akcesoria

Wybierając balerinki należy pamiętać o kilku gadżetach, które umilą korzystanie z takich butów. Pierwszą sprawę, o której warto pamiętać są odpowiednie wkładki, najczęściej żelowe. Całkowicie płaskie obuwie bywa niekomfortowe dla stóp. Jeśli nie lubimy chodzić w butach ubranych na bose stopy, zaopatrzmy się w odpowiednie skarpetki do balerinek, tak zwane stopki. Należy zwrócić uwagę na model, gdyż stopki do balerinek są zdecydowanie bardziej wykrojone, dzięki temu nie wystają z butów.

Facebook Comments Box

2 komentarze

  1. Od kiedy baleriny są wygodne? W tym się nie da chodzić. Nie mają niczego, co trzymałoby nogę na dobrą sprawę. W życiu już nie kupię takich butów, choćbym miała iść w adidasach na wesele.


Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *