Opis sytuacji: Stacherczak 20.10.2018 stand up. Dwie sofy przestawione jak dla VIPów, stoliczek, na nim dzbany z piwem, donoszone co jakiś czas, a przy nich nasi bohaterowie. Trzy Panie i trzech Panów zachowujących się jakby występ był tylko dla Nich. Przeszkadzający występującym, głupimi docinkami i tekstami. Jeden nawet udawał odgłosy MAŁPY. Hitem było kiedy przywódcy stada zadzwonił telefon i ( uwaga ) On nie wyciszył swojego cudu techniki, On pokazywał reszcie kto dzwoni i jak dyrektor potężnej firmy wyszedł odebrać. Ze sceny dotarł raz tekst ( dla stałych fanów stand up’u znany ) – ” chyba przyjechali z Kłobucka ” – z czego mam zawsze beke, ale ” Janusz ” wyżej wymienionej szóstki po cichu się pochwalił, że przyjechali z MYSZKOWA. Proponuję prowadzącej Oli wprowadzić kilka wrzucików na Myszków to może ” małpy ” już nie wrócą i nie będą przeszkadzać na mega super atrakcji jaką jest STAND UP w Częstochowie

Facebook Comments Box

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *