Jestem szczęśliwym posiadaczem samochodu marki fiat model Cinquecento. Jeździ jak jeździ, ale jeździ. Nie uważam się za wirtuoza kierownicy, ani za kompletnego imbecyla, jeżdżę przepisowo i jakoś lubię to moje autko, nie potrzeba mi przedłużenia penisa w postaci starej bmw i właśnie tu zauważam jebany problem ludzi z małymi penisami, mózgami… To, że ktoś sobie jedzie tico, maluchem, cinquecento itp. nie usprawiedliwia reszty kierowców w większych samochodach wymuszania, pierwszeństwa, wpierdalania się na chama przed, trąbienia na światłach i szydzenia! Jeździłem dzisiaj po naszym pięknym mieście i takich sytuacji miałem 5 w ciągu godziny. Najśmieszniejsi są ci rajdowcy w zdezelowanych bmw, z których leci chamski rap, lub techno, już sam wygląd ich twarzy mówi sam za siebie. Wpierdala się taki przed ciebie i myśli, że jest zajebisty, gorzej jak na światłach jest czerwone i już sraka wyjść i porozmawiać jak mężczyzna. Lepiej podkręcić bas, zamknąć drzwi i spierdolić.Szkoda, że nie ma testów psychologicznych na prawo jazdy kat. B bo połowa pewnie by nie przeszła za sam wygląd. Ewentualnie można dodać pytanie na teście: Czy po zdaniu prawa jazda masz zamiar udawać zjebanego znawce ruchu drogowego oraz zakupić zdezelowane bmw od twojego kolegi ze wsi pod Sanokiem (bez urazy, podałem przykładowo)?
Facebook Comments Box
2018-09-11