hejt na jedenasto/dwunastoletnie dziewczynki które przeżyły swoją „wielką miłość” i „nigdzie nigdy nie znajdą drugiego takiego” w dodatku na swoje story dodają depresyjne cytaty w stylu „pJoTrUś, kOhaM cJę, a tY mNjE nJe, zAbIjĘ sJę”
tak naprawdę mają gówno pojęcie o prawdziwej depresji. ta choroba wyniszcza człowieka. ulatuje z niego życie dzień po dniu, kawałek po kawałku.
i jeszcze hejt na dziewczynki z srajfonami i w pełnym mejkapie które pod każdym zdjęciem z ryjem psa, wrzucają hasthagi #polishgirl #europe #l4l#f4f i #warsaw, #warszawa mimo że 3/4 z nich raz w życiu była w stolicy.