#hejt na chłopca z internetu, z którym piszę już jakieś 3 tyg, a on zachowuje się jakby był jakieś desperatem. Prosił mnie o zdjęcie w zakolanówkach, nie chciałam mu wysłać – to foch. Krótkie odpowiedzi, lajki, nie odpisuje, usuwa pseudonimy i inne gówna. Wysłał 1 zdjęcie połowy twarzy, szare, na którym nic nie widać a ode mnie wymaga 501397501975 zdjęć. Co najlepsze – gdy mówiłam mu, że mam dosyć to błagał, mówił że nie chce żebym go zostawiała. Głupia ja myślałam, że naprawdę się zmieni, ale po 2 godzinach pisania znowu się zaczynało. Pisałam, żeby się zmienił, ale to jakiś obłęd. Włączył capsa, zaczął napierdalać mi wiadomościami o tym, że nie ma przyjaciól, że nikt go nie lubi i tak dalej. Jak mu napisałam, żeby pomyślał nad zachowaniem i je zmienił, to powiedział że nikt go nie rozumie i że nikt nie wie co w życiu przeszedł. Ok, różne są sytuacje w życiu, ale zeby kilka razy dziennie się kłócić i godzić ? Wysłałam mu jedno zdj w zakolanówkach, jak siedzę. I to jest najśmieszniejsze XD Odpisał: chce na stojąco , to powiedziałam mu, że to już i tak dużo, że mu wysłałam, a on odpisał (co mnie rozbawiło) ,,SIEDZIAŁAŚ JUŻ, CZY TAK CIĘŻKO BYŁO RUSZYĆ DUPE I WSTAĆ?” Jak ustawialiśmy pseudo, bo chciał, to musiałam kilkakrotnie zmieniać, bo ,,ten za krótki” , ,,daj inne emoji”, ,,ja chce słodsze” no ja pierdziele. Chce zawsze coś za coś przykład: ,,wyślę ci zdj twarzy, jak wyślesz mi coś tam” <- jakby jego twarz była jakąś tajemnicą i tylko nieliczni mogli ją zobaczyć. On chyba nie widzi różnicy pomiędzy zdj twarzy a zdj części ciała. Chyba normalne, że po jednym zdj nie idzie wywnioskować, jak wygląda rozmówca?

Facebook Comments Box

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *