Hejt na wszystkich klientów którzy są przyzwyczajeni do “klient nasz pan”. Przechodzenie pół godziny przed otwarciem, pokanie w drzwi z pretensjami że można wczensjej przecież otworzyć to jakiś żart. Sprzedawca przychodzi wczensjej aby się przygotować do pracy a nie dlatego że mu się nudzi w domu i chce obsłużyć wczensiej. Druga sprawa to przechodzenie po zamknięciu z prośbą o obsłużenie. Sprzedawca też musi się rozliczyć nie siedzi tam bo chcę zostać dłużej. 🙂 Teksty ” ale to pani dobra wola jak pani mnie jeszcze obsłuży” można sobie podarować. Moja dobra wola też jest wyjście o czasie do domu, w końcu sprzedawca też na swoje życie. O telefonach minutę przed zamknięciem z prośbą by poczekać 10-15 minut to nawet nie wspomnę. Także drodzy klienci jeśli widzicie że sklep czynny od 9 do 17 to nie 8:50 i 17:10 🙂 sprzedawca też na swoje życie i na prawdę sprzedaz poza godzinami pracy nie jest sprawą życia i śmierci. Pozdrawiam 🙂”
Facebook Comments Box
2018-10-26