Witam. Jestem osobą z orzeczoną niepełnosprawnością ruchową. W Wydziale Paszportów w Częstochowie ośmieliłem się skorzystać z przysługującego mi prawa obsługi poza kolejnością (odpowiednia informacja wisi tam na drzwiach). Przy tej okazji dowiedziałem się od dwóch „miłych” pań po 60tce, że jestem „chamem”, „świnią”, że „my tu wszyscy czekamy”, że „są krzesła i można usiąść” (obie panie tam miały posadzone swoje tyłki). Na moje pytanie czy jakbym nie miał nogi to bym się łapał otrzymałem odpowiedź, że tak. DZIĘKI ! Natomiast pytanie ile tej nogi mam mieć, połowę, trzy-czwarte, pozostało bez odpowiedzi… Serdeczne dzięki też dla Wydziału Paszportów, że ma tak wspaniale zorganizowaną pracę, że usłyszałem, że ” tak, oczywiście, z niepełnosprawnością może pan wejść poza kolejką… tylko proszę sobie tam z ludźmi ustalić… no to ustaliłem. Za miesiąc idę po odbiór paszportu, też będzie jazda. Jeńców brać nie będę. Szykujcie się na opierdol..
Facebook Comments Box
2019-02-21