Alergoff w sprayu jest innowacyjnym produktem do neutralizacji alergenów kurzu domowego. Obniża ryzyko rozwoju uczulenia lub zaostrzenia przebiegu choroby alergicznej. Wspomaga leczenie objawów choroby alergicznej i astmy oskrzelowej.
Sama jestem niestety „uczulona na kurz” więc nieziemsko się ucieszyłam mogąc przetestować taki specyfik. Istne spełnienie marzeń dla osób, które maja problemy alergiczne spowodowane kurzem domowym. 
Forma sprayu jest niesamowicie wygodna. Można spryskać produktem praktycznie wszystko. Sama produktu użyłam na pościel, poduszki, materace, kanapę i dywan. Jeśli jesteście szczęśliwymi posiadaczkami pluszaków to jak najbardziej można tez je alergoffem potraktować. Jednorazowe użycie zapewnia nam 6 miesięcy ochrony. A jedno opakowanie wystarcza do spryskania nawet 10 materacy. Produkt jest przebadany i całkowicie bezpieczny dla naszych pociech i zwierząt domowych. Jedynymi, którzy nie przetrwają z nim kontaktu są alergeny znajdujące się w kurzu domowym, w tym wszystkim znane roztocza.
Jak stosować Alergoff spray? To bardzo proste!
Należy usunąć wszystkie poszewki z pościeli oraz prześcieradła z materacy, wstrząsnąć pojemnikiem i spryskać wybraną powierzchnie równomiernie, obustronnie z odległości ok 30 cm. Wywietrzyć pomieszczenie, w którym przeprowadzany był oprysk. Po około godzinie można użytkować spryskane rzeczy. Koniec. 
Jeśli chodzi o to czy produkt działa, odpowiadam jednym słowem: TAK. Wiadomo ze na każdy może odczuć inne efekty jednak ja odczułam wyraźna ulgę po zastosowaniu preparatu. Poranny katar ustąpił jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki.
Do preparatu został dołączony alergoff płyn do tkanin, odzieży czy bielizny pościelowej. Przeznaczony do namaczania przed praniem. Jest doskonałym rozwiązaniem do eliminacji alergenów z tkanin, których właściwości nie pozwalają zastosować wyższych temperatur. Zasada działania taka sama ale dodatkowo jest zalecany podczas chorób pasożytniczych skóry.” Do tego zapobiega: świerzbowcowi, kleszczom, wszy odzieżowej, roztoczom kurzu domowego i pchłom.
