Dekatyzowane jeansy rodem z lat 90. w wielkim stylu powróciły do łask. Jeśli marzysz o takich, których nie będzie miał nikt inny, możesz zrobić je sama w domowym zaciszu.
Zacznijmy od kwestii podstawowej. Czym jest dekatyzacja? To poddawanie tkaniny kolejno działaniu gorącej (ok. 60 °C) wody, pary wodnej i zimnej wody, mające doprowadzić do wykurczenia się włókien w kontrolowanych warunkach i stabilizacji ich wymiarów. W sloganie modowym mówiąc o dekatyzowanych jeansach, mamy na myśli spodnie, na których widoczne są przebarwienia. Mają one nieco rockowy charakter.
Aby nasze jeansy miały niepowtarzalny wzór, możemy wyczarować go sami w domowym zaciszu. Jak to zrobić? Wystarczy włożyć spodnie do dużego garnka, zalać wrzątkiem i gotować przez około 30 minut (spodnie muszą być cały czas zanurzone w wodzie). Po tym czasie wyjmujemy je i wrzucamy do suszarki elektrycznej nastawionej na najwyższą temperaturę. Jeśli takowej nie mamy, możemy delikatnie odsączyć wodę, a następne przeprasować jeansy żelazkiem aż do wyschnięcia.