Zauważyłyście, że po lecie stan waszych pięt znacznie się pogorszył? Są suche i popękane? Najwyższy czas, aby się nimi odpowiednio zająć!
W wielu sytuacjach zwykły krem nawilżający nie wystarcza. Najlepiej wtedy sięgnąć po sprawdzone, domowe metody. Niezastąpiony okaże się na przykład peeling z kawy i miodu, który nie dość, że złuszcza naskórek to zarazem odżywia pięty. Jak go przygotować? Wystarczy wymieszać łyżkę zmielonej kawy z dwoma łyżkami miodu i odrobiną wody. Powstałą w ten sposób miksturę wmasowujemy w stopy, pozostawiamy na kilka minut i spłukujemy ciepłą wodą. Poza tym na suche stopy idealna będzie kąpiel w gorącej wodzie i sodzie oczyszczonej. Stopy należy moczyć przez 20 do 30 minut. Dzięki temu skóra stanie się miękka, więc łatwiej będzie złuszczyć nadmiar martwego naskórka, a następnie nawilżyć pięty. Możemy również zastosować peeling przygotowany z oliwy z oliwek i gruboziarnistej soli morskiej. Składniki należy wymieszać w równych proporcjach, nałożyć miksturę na stopy i masować każdą z nich przez około pięć minut. Sól morska silnie złuszcza naskórek i świetnie usuwa martwe komórki skóry. Rolą oliwy z oliwek z kolei jest odżywienie głębokich warstw skóry. Z problemem suchych stóp doskonale poradzi sobie olej kokosowy, który walczy przy okazji z infekcjami bakteryjnymi i grzybiczymi i przyspiesza gojenie ewentualnych uszkodzeń skóry.