Najczęściej nierówną walkę z nim toczą nastolatkowe, jednak tak naprawdę może pojawić się i w wieku późniejszym. Trądzik, bo to o nim mowa, niejednemu spędził sen z powiek. Jak się go pozbyć? Okazuje się, że najistotniejsze znaczenie ma odpowiednia pielęgnacja. Bez niej nawet najlepsze specyfiki z apteki nam nie pomogą.
Przed tobą ważne spotkanie. Zaczynasz się szykować, patrzysz w lustro, a twoich oczom ukazuje się… ogromny pryszcz! Z jednym jakoś przeżyjesz, ale humor już masz zepsuty. A co, jeśli jest ich cała plaga? Musimy mieć świadomość tego, że trądzik to nie tylko defekt estetyczny – to przede wszystkich choroba skóry, którą należy leczyć. Nie łudźmy się, że problem zniknie sam. Jeśli więc zauważymy, że zaskórniki i krostki pojawiają się u nas coraz częściej, zgłośmy się do dermatologa, który oceni postać trądziku. Trzeba jednak uzbroić się w cierpliwość – nawet jeśli specjalista przepisze nam odpowiednie leki, czy maści, trądzik nie zniknie w mgnieniu oka. Na efekty będzie trzeba trochę poczekać. Poza tym niezwykle istotna jest też codzienna pielęgnacja skóry. Podstawą jest codzienny demakijaż i tonizowanie. Pod żadnym pozorem nie używajmy do tego preparatów na bazie alkoholu, który może znacznie zaognić zmiany skórne. Postawmy na te, które mają za zadanie przywrócić skórze właściwe ph. Poza tym, myjmy codziennie twarz preparatami, które są odpowiednie dla cery problemowej. Błędem jest używanie antybakteryjnych mydeł i żeli. Dlaczego? Bo to nie one wywołują trądzik, ale zmiany hormonalne w zachodzące w organizmie. Dłuższe stosowanie tego typu preparatów wysuszy skórę, ale nie usunie pryszczy, a objawy trądziku mogą się nasilić.Nie zapominajmy też o peelingu, który poprawi jej ukrwienie i koloryt. Istotne jest również odpowiednie nawilżanie – kremy na dzień i na noc do cery trądzikowej mają zminimalizować suchość oraz złuszczanie się i błyszczenie. Aby nasza cera jeszcze bardziej odżyła, systematycznie stosujmy maseczki – w przypadku skóry trądzikowej, najlepiej sprawdzą się te, które odtykają i ściągają pory, dezynfekują, pielęgnują i oczyszczają, a co za tym idzie zmniejszają wydzielanie łoju.